Szczyt Trójmorskiego Wierchu w Masywie Śnieżnika wznosi się na wysokość 1145 metrów nad poziomem morza. Nazwa, nadana w 1946 roku przed dr. Mieczysława Orłowicza odnosi się do unikalnego charakteru szczytu: wypływające z masywu potoki należą do zlewisk 3 mórz: Północnego, Czarnego oraz Bałtyckiego. Wcześniej szczyt nosił nazwę “Klepacz”, związaną z charakterystycznym dźwiękiem wydawanym przez zalegające w pobliżu szczytu głazy. W czasie wiatru, lub gdy po nich stąpamy, wydają dźwięk “klepania”, stąd też etymologia nazwy.
Wieża widokowa na Trójmorskim Wierchu
W 2010 roku oddano do użytku wieżę widokową ustawioną na szczycie góry. Wznosi się ona na wysokość 25 metrów i stanowi najwyraźniej idealną tarczę strzelniczą dla piorunów, ponieważ od jej oddania była wielokrotnie zamykana z powodu jej uszkodzenia w trakcie burzy właśnie przez pioruny. Aktualnie oczekuje na kolejny remont i jest oficjalnie zamknięta do zwiedzania.
Szlaki na Trójmorski Wierch
Na Trójmorski Wierch prowadzi czerwony szlak z Międzylesia na Śnieżnik oraz zielony szlak z Przełęczy Międzyleskiej do Schroniska pod Śnieżnikiem. W pobliżu znajduje się także węzeł szlaków, gdzie dołącza do wspomnianych żółty szlak z Jodłowa. Właśnie ten szlak daje możliwość zdobycia Trójmorskiego Wierchu najszybciej.
Ja ze swojej strony polecam jednak szczególnej uwadze możliwość zrobienia pętli korzystając z zielonego szlaku z schroniska pod Śnieżnikiem, przejścia przez Mały Śnieżnik (ciekawe gołoborze, olbrzymia ilość borówek latem!) i powrotu szlakiem rowerowym / czerwonym po czeskiej stronie w kierunku szczytu Śnieżnika. Ta opcja łączy walory widokowe z możliwością ukrycia się przed palącym słońcem w okresie letnim. Mapa do tej pętli znajduje się tutaj.
Noclegi w rejonie Trójmorskiego Wierchu
Rozbudowaną bazą noclegową dysponuje Międzygórze, Międzylesie, rejon Stronia Śląskiego oraz czeska Dolni Morava. Z wymienionych lokalizacji osobiście preferuję rejon Stronia Śląskiego / Siennej, ze względu na mnogość szlaków dostępnych na kilkudniowe wędrówki. Ciekawą opcją jest też czeska Dolni Morava. Niebieski szlak prowadzący w kierunku Śnieżnika przez Susinę / Cerną Kupę był jednym z najdzikszych na jakie trafiłem w tym rejonie Sudetów
Booking.com
